We wtorek biało-czerwoni w walce o bezpośredni awans grają z Irlandią. Przyjdźmy na stadion i pomóżmy prezentacji wygrać mecz!
Po remisie z Gruzją (2:2) nasi musieli zwyciężyć, by mieć szanse na awans. I dokonali tego w imponującym stylu, przy pomocy naszych kibiców. Stadion bowiem żył meczem i dodał naszym orlikom skrzydeł. W 30 minucie gola po uderzeniu z 6 metrów w długi róg bramki zdobył Paweł Żuk. W drugiej odsłonie wynik na 2:0 podwyższył Bartosz Bida po strzale z 16 metrów. Trzecią bramkę strzelił również po uderzeniu z dystansu Patryk Richert.
- Dziękuję kibicom za wspaniały doping – powiedział po meczu trener naszej reprezentacji Bartłomiej Zalewski. – Cierpliwie i konsekwentnie przełamywaliśmy obronę Macedonii. Trzy punkty, które zdobyliśmy pozwalają nam być nadal w grze. Przed nami bardzo trudne spotkanie z Irlandią.
Z kolei goście byli pod wrażeniem organizacji zarówno meczu jak i bazy pobytowej.
Podczas spotkania z Macedonią wylosowanych zostało dwadzieścia dwuosobowych wejściówek na mecz pierwszych reprezentacji Polski i Korei w Chorzowie (27 marca). Dojazd i powrót także za darmo, opłacony z budżetu miasta.
W drugim sobotnim meczu Irlandia wygrała z Gruzją 2:0. W meczu o bezpośredni awans Polska zagra z Irlandią, we wtorek początek godz.16.00. Wejściówki na mecz bezpłatne.
Na finały mistrzostw Europy, które rozgrywane będą w Anglii, pojedzie ośmiu zwycięzców z każdej grupy z fazy Elite Round, a także siedem drużyn z miejsc drugich z najlepszym bilansem osiągniętym w spotkaniach z pierwszym i trzecim zespołem grupy.
Polska - Macedonia 3:0 (1:0)
Polska: Lotka - Smajdor, Nawrocki, Bogacz, Maćkowiak (77. Mach) - Żuk, Hyjek, Bogusz, Nawrocki (64. Kobacki), Żukowski (60. Richert) - Bida.
Macedonia: Andov - Mitrevski, Tasevski, Jonuzi, Trpcevski (72. Jankulov) - Trpcevski (68. Muharem), Elezi, Dauti, Tairi - Hajdari, Novevski (80. Tosevski).