Tegoroczny sezon kończy się 30 listopada. W nocy z piątku na sobotę możliwość wypożyczenia zostanie wyłączona, potem rowery trafią do magazynu. Na ulice Legnicy wrócą w kwietniu. Więcej będzie stacji i rowerów.
Przypomnijmy. W tym roku Legnicki Rower Miejski powrócił w nowej, rozszerzonej formule. Od lipca można było wypożyczyć 98 rowerów na 11 stacjach. W sierpniu uruchomiona została nowa stacja, Centrum Handlowe Auchan Legnica, a liczba standardowych rowerów wzrosła o 10 sztuk. Dodano też 2 rowery familijne typu cargo. W sumie w Legnicy można było korzystać z 12 stacji i 110 rowerów.
- Rower miejski już od trzech lat jest niewątpliwym hitem sezonu. Stał się atrakcją miasta, a legniczanie go pokochali, o czym świadczy to, że każdego miesiąca padały rekordy wypożyczeń. System LRM wzbogaca ekologiczny charakter transportu publicznego. I będzie w następnych latach rozszerzany - mówi prezydent Tadeusz Krzakowski.
- Nie możemy się już doczekać kolejnego sezonu, który rozpocznie się 1 kwietnia. Jestem przekonany, że liczba wypożyczeń nadal będzie rosła, a rower miejski przekona do siebie kolejnych użytkowników – dodaje Robert Lech, prezes Nextbike Polska.
Legniczanie wypożyczali w tym roku rowery 44 tysiące razy. To więcej, niż łącznie w sezonach 2016 i 2017. Najlepszym miesiącem był sierpień, kiedy liczba przejazdów przekroczyła 17,8 tysiąca. To ponad dwukrotnie więcej, niż w najlepszym miesiącu 2017 roku. W tym roku w Legnickim systemie zarejestrowało się ponad 3,5 tysiąca osób. W sumie liczba zarejestrowanych użytkowników przekroczyła 7,5 tysiąca. Średni czas jednego wypożyczenia Legnickiego Roweru Miejskiego wyniósł 28 minut i 11 sekund.
Największą popularnością wśród legniczan cieszyły się stacje: pl. Wilsona, pl. Słowiański i Złotoryjska/Sejmowa. Najpopularniejszą trasą była przejażdżka między stacjami Piłsudskiego/Horyzontalną i pl. Wilsona.
