Całe zdarzenie rozegrało się około godz. 11. na jednym z przystanków autobusowych w centrum miasta. Dwaj sprawcy podając się za stróżów prawa próbowali zaciągnąć w krzaki 60-letniego legniczanina.
- Napastnicy podeszli do mężczyzny i twierdząc, że są funkcjonariuszami policji oskarżyli go o handel narkotykami, a następnie szarpiąc i wykręcając ręce usiłowali wciągnąć go w pobliskie krzaki - relacjonuje nadkom. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji.
Szamotaninę na przystanku zauważyli legniccy policjanci przejeżdżający nieoznakowanym radiowozem. Szybka interwencja pozwoliła zatrzymać napastników. Obaj sprawcy napadu byli nietrzeźwi. Osadzono ich w Izbie Wytrzeźwień.
- Obecnie trwa weryfikacja danych osobowych zatrzymanych mężczyzn, ponieważ nie posiadali przy sobie żadnych dokumentów tożsamości. Napadniętemu mężczyźnie na szczęście nic się nie stało. Prawdziwym policjantom powiedział, że był wcześniej obserwowany przez obu mężczyzn, gdy pobierał pieniądze w ośrodku pomocy społecznej - uzupełnia nadkom. Masojć..