Przypomnijmy. Decyzję o wzroście płac dla pracowników MOPS podjęli radni PiS z poparciem PO na grudniowej sesji budżetowej. – Dlaczego do tej pory nie dostaliśmy podwyżek? – dopytwały się pracownice MOPS, bardzo licznie przybyłe na sesję lutową.
- Zaproponowany projekt zmian w budżecie, jak się okazało, obarczony był poważnym błędem popełnionym przez radnych – powiedział prezydent Legnicy na tej sesji. – Ta propozycja wykluczała z podwyżki płac ponad 160 pracowników MOPS, zatrudnionych np. w żłobkach, ośrodku pomocy terapeutycznej dla dzieci i młodzieży czy rodzin zastępczych.
Autorzy tego niefortunnego projektu przeprosili zainteresowanych. Najprawdopodobniej podczas marcowej sesji prezydent zaproponuje korektę budżetu, zapewniającą wzrost wynagrodzeń dla całej załogi MOPS, z wyrównaniem od poczatku 2019 roku.
Warto dodać, że w Legnicy wszyscy pracownicy sfery budżetowej, poza nauczycielami i pracownikami spółek komunalnych, od lipca każdego roku otrzymują pięcioprocentowe podwyżki płac. Prezydent wprowadził taką zasadę przed sześciu laty. Dotyczy ona również pracowników MOPS.