Niestety, ten teren rekreacyjny został okradziony z ławek. I właśnie kradzieże oraz dewastacje placów zabaw są w ostatnim czasie plagą w naszym mieście. W lutym i marcu chuligani wymalowali ordynarne rysunki w kompleksie sportowo–rekreacyjnym przy ul. Oświęcimskiej. Podobnych zniszczeń dokonali w obiekcie przy ul. Bydgoskiej. 15 marca tego roku kamery monitoringu zarejestrowały, jak sześciu nastolatków w towarzystwie osoby dorosłej wyłamało ogrodzenie placu zabaw w Przedszkolu nr 11 przy ul. Krzemienieckiej. Potem zdewastowali urządzenia do zabawy i wypalili dziurę w syntetycznej nawierzchni.
Wandale niszczą i szpecą miejsca służące głównie dzieciom do zabawy i rekreacji. Nie pozwólmy na to. Gdy zauważymy, że ktoś niszczy nasze wspólne mienie, natychmiast informujmy policję albo straż miejską. Szybka reakcja daję szansę na ujęcie sprawców. Uszkodzenie lub zniszczenie mienia publicznego zagrożone jest karą grzywny, ograniczenia wolności, a w przypadku poważniejszych dewastacji – wyrokiem nawet do pięciu lat więzienia. Także pięć lat grozi za kradzież.