Do niedzielnego południa zebrano 3600 zł. Kwestowano także przed szpitalem. Pacjenci i ich rodziny przychylnie odebrali zbiórkę.
- Dzieci biegały za mną i wrzucały pieniążki. Wiele osób wiedziało wcześniej o kweście. Byli przygotowani na datki – mówi Grażyna Majewska - Kaźmierczak, oddziałowa oddziału medycyny paliatywnej.
Kwestowało 130 osób, głównie młodzież z Legnickiego Centrum Wolontariatu, zespołów szkół: rolniczych, ekonomicznych, medycznych i integracyjnych, a także młodzież ze stowarzyszeń katolickich z parafii: Najświętszego Serca Pana Jezusa i Podwyższenia Krzyża Świętego. Kwestowały także członkinie Stowarzyszenia Babiniec i pielęgniarki z oddziału medycyny paliatywnej.
- Spotkaliśmy członków rodzin naszych byłych pacjentów. Ci byli szczególnie hojni – dodaje oddziałowa.
Kwesta trwała od godziny ósmej do dwudziestej. W zamian za datek ofiarodawcy dostali żonkile z bibułki, przygotowane przez dzieci z legnickich przedszkoli. Żółty kwiat jest w tym przypadku symbolem nadziei, symbolem idei hospicyjnej w Polsce.
Zebrane pieniądze są przeznaczone na zakup specjalistycznych łóżek dla pacjentów oddziału medycyny paliatywnej. Kwota wystarczy na trzy łóżka, a potrzeba ich 17. To jednak nie koniec akcji charytatywnych na rzecz oddziału. Jesienią odbędzie się tradycyjna już aukcja różnych przedmiotów organizowana przez Stowarzyszenie Babiniec i bal charytatywny Stowarzyszenia Tarninów.
