W barwnym korowodzie przez Rynek przeszli - a raczej przetańczyli - artyści z wielu zakątków Europy, uczestniczący w XXII Międzynarodowym Festiwalu Folklorystycznym „Świat pod Kyczerą”. Mimo upalnego popołudnia ich występy podziwiały tłumy legniczan. - Ależ oni kipią energią – cieszyła się legniczanka Grażyna Iwańska. – Tylko na Kyczerze mogę zobaczyć taki folklor. I zawsze, gdy kończą się ich występy, jest mi smutno. Czekam na kolejny festiwal.
- Tradycją już jest, że na ten festiwal „świat” przyjeżdża do naszego miasta – mówił prezydent Tadeusz Krzakowski. – Dzięki temu poznajemy różne kultury, tradycje, ludzi z różnych krajów. Goście, dzięki państwu, czują się u nas bardzo dobrze, dostarczamy im wspaniałych przeżyć. Wielu z nich w Legnicy poznaje Europę. Legniczanie witają artystów z ogromną serdecznością i gorąco oklaskują. Dzięki festiwalowi wyruszają w darmową podróż przez kulturę bliskich i bardzo odległych narodów. Nie wyobrażam sobie Legnicy bez Kyczery – dodał.
W tegorocznej edycji festiwalu zobaczyliśmy i jeszcze zobaczymy zespoły z Indii, Serbii, Hiszpanii, Czech, Rumunii, Litwy, Słowacji, Ukrainy, Mołdawii, Serbii, będą Baskowie z Hiszpanii, Słowacy, Albańczycy i Polacy - w sumie ponad 200 artystów, aż 17 festiwalowych dni, 16 dużych scen na Dolnym Śląsku, Opolszczyźnie, w Małopolsce i na Podkarpaciu, ponad 20 koncertów oraz korowody, animacje uliczne, warsztaty artystyczne, spotkania integracyjne. Świat pod Kyczerą ponownie zawita do Legnicy 8 lipca.
