Legnicki Rower Miejski obecny jest w naszym mieście od czterech lat. Legniczanie polubili ten ekologiczny i zdrowy sposób podróżowania. W tym sezonie mieliśmy do dyspozycji 134 rowery, w tym dwa towarowe (cargo) na 15 stacjach. Od początku tego sezonu system zanotował 82 tys. wypożyczeń. Niestety jest też druga, ciemna strona. Jednoślady są kradzione i niszczone. Tak dzieje się we wszystkich miastach.
Ale czy tak musi być?
Tylko w tym sezonie w Legnicy zaginęło ponad trzydzieści rowerów. Operator systemu wprowadził na ich miejsce nowe. Często w rowerach wyginane są koła, zerwane lampki. Niszczone i kradzione są rowery towarowe. Jednoślady porzucane są w krzakach, na ulicach, w bramach czy podwórkach. To tylko kilka przykładów.
Skala tego zjawiska jest poważna.
- Operator naszego systemu, firma Nextbike Polska, jest przekonany, że zwiększenie kar pomoże głównie w walce z niszczeniem, niewłaściwym użytkowaniem i kradzieżami - mówi Jarosław Patron, legnicki oficer rowerowy. - Osoby, które tak postępują, muszą wiedzieć, że nie będą bezkarne.
Nowy regulamin jest dosyć restrykcyjny, bo dochodzący nawet do siedmiu tysięcy zł kary.
Oto szczegóły:
• Opłata za przekroczenie 12 godzin wypożyczenia - 200 zł
• Zwrot roweru w innym miejscu, niż jedna ze stacji, w strefie użytkowania – 180 zł
• Zwrot roweru poza strefą użytkowania - 500 zł
• Pozostawienie roweru na stacji bez zabezpieczenia - 100 zł
• Jazda na rowerze przez większą liczbę osób, niż jest to dopuszczalne (w zależności od typu roweru) - 100 zł
• Nieautoryzowany przejazd - 100 zł
• Usunięcie zastosowanych zabezpieczeń - 200 zł
• Wykorzystanie roweru w celach komercyjnych - 200 zł
• Kradzież, utrata lub zniszczenie roweru standardowego - 2000 zł
• Kradzież, utrata lub zniszczenie roweru dziecięcego - 1900 zł
• Kradzież, utrata lub całkowite zniszczenie roweru typu tandem - 7000 zł
• Rowery dziecięce można zwracać wyłącznie na stacji pl. Wilsona (przy parku). Zwrot roweru na innej stacji będzie nieskuteczny, a opłaty będą dalej naliczane (do 240 zł).
