Ubezpieczenie grupowe w szkole
Przeglądając polisy towarzystw ubezpieczeniowych można łatwo wysnuć wniosek, że ubezpieczenie szkolne jest niemal w każdej ofercie. To wygodna forma objęcia dziecka opieką finansową w skutek następstw nieszczęśliwych wypadków. Wraz z początkiem roku szkolnego rodzice składają deklaracje uczestnictwa w polisie grupowej. Często z roku na rok jedna firma ubezpieczeniowa wychodzi z konkurencyjną ofertą, by zapewnić sobie ciągłość współpracy ze szkołą. Tymczasem, warto rozejrzeć się za innymi możliwościami, które mogą być dostępne u konkurencji. Zakres polisy oraz jej suma są kluczowymi aspektami przy wyborze odpowiedniej opcji dla siebie. Trudno jest jednak znaleźć informacje o zaletach i wadach polis, gdy nie wiadomo, gdzie szukać. https://www.nnwdziecka.pl/ to portal, na którym w łatwy sposób można znaleźć polisę na miarę indywidulanych potrzeb. Ceny polis wahają się od kilkudziesięciu (ok. 30 zł) do kilkuset złotych (około 200 zł), w zależności od ich zakresu i sumy. Wpłaty dokonuje się najczęściej jednorazowo, a umowy podpisywane są na 12 miesięcy.
Ubezpieczenie poza szkołą
Umowa podpisana z ubezpieczycielem w szkole nie obliguje do posiadania tylko jednej polisy. Prawo nie zabrania wiązania współpracy z innymi towarzystwami. Wówczas, w przypadku urazu związanego z nieszczęśliwym wypadkiem, który ujęty jest w OWU obydwu ofert, należne jest podwójne odszkodowanie zgodne z cennikiem wypłat danego zakładu ubezpieczeń. Dwa lub więcej warianty zabezpieczenia pozwalają na zniwelowanie stresu związanego z ewentualną hospitalizacją lub rekonwalescencją dziecka. Ubezpieczenie powinno obejmować nieletniego nie tylko w szkole, ale także poza nią. Niezależnie od dodatkowych aktywności oraz pory roku. Podwójne ubezpieczenie to także podwojony koszt składek, jednak analiza wypadków i rozsądek rodziców pozwolą na podjęcie odpowiedniej decyzji o inwestycji w bezpieczeństwo.
Czy ubezpieczenie NNW dla dziecka obejmuje zachorowanie na koronawirusa?
Owszem. Towarzystwa ubezpieczeniowe wychodzą naprzeciw klientom, dlatego wiele z nich ujęło już w ofercie polisy hospitalizację oraz leczenie na wypadek COVID-19. Nie zawsze konieczne będzie podpisanie nowej umowy, ponieważ w niektórych przypadkach pobyt szpitalny był ujęty w polisie przed pandemią. Wypłacane są kwoty uzależnione od długości hospitalizacji oraz oddziału, na którym się znajduje (pacjenci OIOM-u mogą liczyć na większe odszkodowania).