wywołanie zgodne z linkiem canonical
Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Czy to koniec Miedzi?

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Pomimo, iż wycofanie się Grupy Inwestycyjnej Garman z finansowania działalności legnickiego klubu nie jest jeszcze oficjalnie przesądzone.

W najbliższym czasie należy spodziewać się ostatecznych decyzji w tej sprawie.

14 czerwca Miedź zakończyła sezon 07/08. Uzyskana w tabeli pozycja daje Legniczanom prawo startu w nowej 2. lidze już od przyszłej rundy. Trener Jan Kubot w samych superlatywach wypowiadał się o atmosferze panującej w drużynie, czy warunkach jakie zostaną stworzone dzięki modernizacji obiektu im. Orła Białego. Odmłodzony zespół udowodnił, iż jest w stanie walczyć o najwyższe cele w tej klasie rozgrywkowej, nowy sponsor zapewnił klubowi wydolność finansową, a Zakład Ubezpieczeń Społecznych przystał na propozycję spłaty części zadłużenia w ratach. Wszystko wskazywało na to, że o przyszłość legnickiego klubu zarówno działacze, jak i kibice mogą być spokojni. Do czasu...

Pod koniec czerwca piłkarskie środowisko coraz częściej poruszać zaczęło temat dalszej współpracy Miedzi z grupą Garman. Pojawiały się też głosy kwestionujące dalszą prezesurę Dariusza Machińskiego, a więc człowieka wytypowanego na to stanowisko właśnie przez głównego inwestora. 30 czerwca doszło do Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Członków ASPN, nie przyniosło ono jednak żadnych konkretnych informacji nt. najistotniejszych klubowych bolączek. Nieoficjalnie mówiono już praktycznie o zakończeniu współpracy na linii Miedź-Garman, informacji potwierdzonych przez władze klubu jednak brakowało. To właśnie w ostatnich dniach czerwca zaczęło dochodzić do początkowych prób omawiania najczarniejszego ze scenariuszy. Termin pierwszej wpłaty zaległych składek do ZUS upływa 21 sierpnia br. Gdyby ASPN nie był w stanie przelać stosownej kwoty (ok. 600 tys. PLN), przyszłość legnickiego klubu może być krótsza, niż niejeden pesymista był w stanie przewidzieć.

Mimo, iż działacze nie potwierdzili oficjalnie rozbratu z grupą Garman, informacja zdołała obiec całe miasto i ciężko byłoby znaleźć w tej chwili kogoś, kto nadal wierzyłby w utrzymanie przez Miedź biznesowych kontaktów z grupą inwestycyjną. W takiej sytuacji należy czym prędzej zastanowić się nad dalszymi losami ASPNu, Legnicy nie stać bowiem na utratę największego klubu sportowego. Zdaniem Prezydenta Tadeusza Krzakowskiego, do sytuacji, w której 'Miedzianka' znika z piłkarskiej mapy Polski dojść nie może.

-Miedź była, jest i musi być w Legnicy! Co do tego nie mam najmniejszych wątpliwości. Klub powinien grać w jak najwyższej klasie rozgrywkowej i zrobię wszystko, żeby w tym pomóc - deklaruje z przekonaniem prezydent Legnicy. Chęci muszą się jednak pojawić z obu stron, jak dodaje:

-Warunkiem jest przedstawienie przez klub koncepcji osiągnięcia tych celów. Podczas spotkania przedstawicieli klubu z Garmanem zwróciłem się z prośbą do inwestora o ponowne rozważenie swojej decyzji. Uważam, że Miedź warta jest ponownego przemyślenia tych posunięć. Ja podtrzymuję swoje stanowisko, ASPN może z mojej strony liczyć na wsparcie w deklarowanym wcześniej zakresie - zapewnia prezydent Krzakowski.

Wsparcie głowy miasta może jednak okazać się niewystarczające. To działacze klubu zaproponować powinni sposób na rozwiązanie tego problemu.

-W tej chwili potrzeba nam jednoznacznych decyzji, nie możemy przecież chronić pozycji, które z góry skazane są na porażkę. Bez wsparcia inwestora klub w takiej strukturze trwać nie może - dodaje prezydent.

Póki co zmianom uległ plan przygotowań do przyszłego sezonu legnickich piłkarzy, przedłużenie umów części z nich również stoi pod znakiem zapytania. Jeśli Miedź liczy na dobrą postawę swojej drużyny w drugoligowych rozgrywkach potrzebne będą również wzmocnienia, które - w obecnej sytuacji finansowej - mogą stać się nierealne. Jeśli zniknie ostatni cień szansy na porozumienie między ASPNem a grupą Garman, brak inwestora finansującego działania klubu doprowadzi najpewniej do jego upadku. Nikt z nas nie byłby z takiego rozwoju sytuacji zadowolony pozostaje więc liczyć na kolejny - tym razem pozytywny - zwrot wydarzeń.


Paweł Pawlucy



o © 2007 - 2023 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl