- Mieszkańcy miasta zmuszeni są wyjeżdżać np. do Jawora - ubolewa członek Platformy Obywatelskiej, Zbigniew Dudek. Legniccy radni Zbigniew Dudek i Klaudiusz Piotr Mozolewski wyrazili swoje niezadowolenie w związku z trwającym obecnie remontem basenu krytego przy ul. Mazowieckiej. Ich zdaniem remont tego typu obiektu można było przeprowadzić po sezonie – tuż po rozpoczęciu roku szkolnego.
-Mamy środek lipca tymczasem jedyny legnicki publiczny basen kryty jest zamknięty. Mieszkańcy miasta zmuszeni są wyjeżdżać np. do Jawora – ubolewa członek Platformy Obywatelskiej, Zbigniew Dudek.
W obecnej sytuacji wpływów finansowych z pływalni nie będzie a zwolennicy letnich kąpieli zmuszeni są korzystać z basenów w Jaworze czy Polkowicach. Warto dodać, że godziny otwarcia tamtejszych placówek ułatwiają podjęcie decyzji głodnym tego typu wypoczynku przyjezdnym. Baseny mieszczące się w okolicznych miastach czynne są od wczesnych godzin porannych, aż do późnego wieczora.
Powodem zamknięcia basenu przy ulicy Mazowieckiej są trwające prace remontowe. Politycy Platformy Obywatelskiej zdawali się być wyraźnie poirytowani takim stanem rzeczy tym bardziej, że podczas konferencji zorganizowanej tuż przy budynku pływalni nie uświadczyliśmy widoku ani jednego pracownika zaangażowanego w jego renowację. Jak wyjaśnia specjalista ds. obiektów sportowych, Ewa Czeszejko - Sochacka:
- Prace trwają cały czas. W basenie stosowana jest metoda obiegu zamkniętego, wodę krążącą przez okres 10 miesięcy trzeba więc raz do roku wymienić. Poza opróżnieniem zbiorników wyrównawczych, myciem, dezynfekcją i opróżnieniem filtrów piaskowych przeprowadzona będzie również wymiana pokrycia dachowego czy odnowa ścian - tłumaczy legnicka radna.
Szacowany koszt renowacji obiektu wynosi 150 tysięcy złotych. Póki co większość zadań wykonują posiadający odpowiednie uprawnienia konserwatorzy. Nie doszło jeszcze do rozstrzygnięcia w kwestii wyboru wykonawcy pozostałych prac, póki co wpłynęła jedna oferta. Zdaniem Ewy Czeszejko-Sochackiej okres wakacyjny, w którym zdecydowano się przeprowadzić remont nie jest - wbrew sugestiom radnych z PO - najgorszym z możliwych. Wręcz przeciwnie:
- Osąd radnych (Dudka i Mozolewskiego - przyp. red.) jest błędny. Od 11 lat działalności basenu frekwencja w okresie letnim jest bardzo niska. Spada ona już w maju. Mieszkańcy Legnicy wolą wtedy korzystać z otwartych basenów. Termin ukończenia prac to ostatni tydzień sierpnia, basen będzie więc otwarty we wrześniu kiedy to ilość odwiedzających znacznie wzrasta - przekonuje radna.
Pozostałe prace remontowe obejmować będą min: wymianę uszczelnień w pompach obiegowych, wymianę oświetlenia dennego i układu technologicznego, usunięcie przecieku przy stanowisku tajskim, kalibrację sond pomiarowych, dostosowanie stanowisk dla pracowników do aktualnych norm BHP, wymianę zbiorników na substancje i preparaty technologiczne, konserwację urządzeń klimatyzacyjnych, fugowanie ścian niecki sportowej czy wymianę układu jezdnego przy wyjściu.
