Zaczęło się wcześnie rano od poważnego wypadku w Kochlicach na drodze z Legnicy w kierunku Lubina. W wypadku zderzyły się trzy pojazdy. Kierowca peugeota najpierw otarł się o mercedesa, a potem czołowo zderzył się z kierowcą volkswagena transportera. W stanie ciężkim do szpitala trafili kierowcy peugeota i volkswagena.
To była niestety zapowiedź kolejnych nieszczęść. Niemal w jednym czasie załogi karetek legnickiego pogotowia ratunkowego zostały wezwane do trzech kolejnych wypadków drogowych. Gdy lekarze i sanitariusze ratowali poszkodowanym, kolejny sygnał o pomoc nadszedł z Prochowic, gdzie kobieta doznała zawału serca. Dyspozytor nie mógł wysłać żadnego zespołu, bo wszystkie właśnie w różnych miejscach regionu ratowały komuś życie. Do Prochowic ściągnięto więc helikopter ratowniczy, który przetransportował chorą kobietę do szpitala.
Nie ochłonięto na dobre z wcześniejszych akcji, a w bramie przy ul. Łukasińskiego leżał zakrwawiony mężczyzna ugodzony nożem. Napastnik bądź napastnicy trafili swoją ofiarę w tętnicę i gdyby nie pomoc jednego z legnickich policjantów z patrolu, który jako pierwszy pojawił się na miejscu, mężczyzna mógłby się wykrwawić. Po chwili na ratunek przybyli strażacy i lekarze. Wczoraj również legniccy ratownicy udzielali pomocy ofierze nożownika. W okolicach "śledziówek" na legnickim rynku nieznany sprawca ugodził nożem 18-latka. O szczegółach tego zdarzenia poinformujemy niebawem.