29-letni mieszkaniec powiatu aż szesnaście razy kradł kable komunikacyjne. W ręce policji wpadł na gorącym uczynku, po pościgu.
Podczas patrolowania okolicy, policjantów zaniepokoiły dziwne stukoty dochodzące z kierunku pola. Kiedy oświetlili miejsce zauważyli spadający ze słupa kabel i zeskakującego mężczyznę.
- Na widok policjantów złodziej zaczął uciekać. Funkcjonariusze rzucili się w pościg. Po kilkudziesięciometrowym sprincie uciekinier musiał skapitulować - relacjonuje nadkom. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji.
Zatrzymany to 29-letni mieszkaniec podlegnickiej wioski. Podczas przesłuchania mężczyzna przyznał się do 16 podobnych kradzieży. Operator sieci telekomunikacyjnej wycenił straty na 18 tys. zł. Amatorowi cudzego kabla grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności.