Przypomnijmy. Do zdarzenia doszło wczoraj, przed godz. 16. Jadący ul. Grunwaldzką radiowóz uderzył w wyjeżdżającego z ulicy podporządkowanej opla astrę prowadzonego przez 50-letnią legniczankę. Mimo trwającej kilkadziesiąt minut reanimacji kobieta zmarła. Do szpitala z obrażeniami ciała trafiła 46-letnia pasażerka opla i dwaj policjanci. Funkcjonariusze doznali urazu kręgosłupa.
Świadkowie opowiadali, że oznakowany policyjny ford mondeo jechał z dużą prędkością ścigając kierowcę pojazdu, który nie zatrzymał się do kontroli. Śledztwo własne w tej sprawie prowadzi legnicka prokuratura.
Obaj policjanci pracują w sekcji ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji. Pierwszy ma za sobą 18 lat służby, drugi – 21. Obaj są w szoku.