Dziś już wiemy, że grób Lidii Nowikowej Siergiejewnej, której historię pokazał Waldemar Krzystek w nagrodzonej Złotymi Lwami „Małej Moskwie”, pozostanie na swoim miejscu. Kilkanaście lat trwały konsultacje i wymiana korespondencji między Ambasadą Federacji Rosyjskiej, Radą Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa w Warszawie a samorządem Legnicy, by w końcu prawnie uregulować pomysł budowy na legnickim cmentarzu komunalnym zbiorowej mogiły żołnierzy Północnej Grupy Wojsk Armii Radzieckiej, pracowników cywilnych i ich rodzin, którzy od 1945 do 1993r. stali się legnicką społecznością.
W lipcu br. między prezydentem Legnicy, Tadeuszem Krzakowskim a reprezentującym Ambasadę Federacji Rosyjskiej w naszym kraju, naczelnikiem wydziału historyczno – memorialnego Konstantinem Sidorenko, podpisano stosowne porozumienie o zbiorowej mogile. W kwaterze na legnickiej nekropolii pochowane zostaną także szczątki osób przeniesione z Wrocławia, Świdnicy, Szprotawy, Żagania i Brzegu oraz z kwatery dziecięcej, znajdującej się na legnickim cmentarzu.
Obecnie na terenie legnickiej nekropolii poza cmentarzem żołnierzy radzieckich poległych w czasie II wojny światowej, który nie będzie likwidowany, na powierzchni ponad dwóch tysięcy metrów kwadratowych znajduje się blisko pół tysiąca grobów. Właśnie rozpoczął się pierwszy etap ekshumacji. Koszty całego przedsięwzięcia pokryje strona rosyjska. Na jej zlecenie wszystkie prace wykonują pracownicy firma „Budmar” z Witnicy w województwie lubuskim. W tym roku odkrytych zostanie ponad dwieście mogił. W przyszłym roku rozpocznie się ekshumacja 280 mogił dzieci.
Podczas ekshumacji robotnicy natrafili m.in. na małe trumienki, innym razem znaleziono flakonik perfum. Przy okazji mieszkańcy miasta zastanawiali się, jaki będzie los chyba najbardziej znanej mogiły na legnickim cmentarzu, Rosjanki Lidii Siergiejewnej, której tragiczne losy stały się kanwą fabularnego filmu Waldemara Krzystka „Mała Moskwa”. Filmu, który zdobył prestiżowe Złoty Lwy na tegorocznym festiwalu filmów fabularnych w Gdyni.
Na prośbę prezydenta Legnicy, Tadeusza Krzakowskiego, Ambasada Federacji Rosyjskiej w Polsce zapewniła, że mogiła Rosjanki pozostanie na swoim miejscu. To miejsce szczególne dla historii naszego miasta – powiedział nam rzecznik prezydenta Legnicy, Arkadiusz Rodak.
Szczątki pozostałych Rosjan spoczną w betonowych grobowcach. W miejscu wspólnej kwatery ma powstać symboliczny pomnik.