Mówił dzisiaj na konferencji prasowej, szef Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Grzegorz Napieralski.
-Dlatego chcielibyśmy w pewien sposób konsumować sukces prezydenta Legnicy wykorzystując dobre pomysły podczas kampanii wyborczych do Parlamentu Europejskiego – przekonuje Grzegorz Napieralski.
I tłumaczy jakie. Przewodniczący SLD zauważa, że Legnica pięknieje a powstająca obwodnica czy przeprowadzane wymiany dróg są żywymi dowodami na to, iż nasze miasto rozwija się najlepiej na Dolnym Śląsku – w tempie rozkwitu ustępując jedynie Wrocławiowi. Pozytywne przemiany są dużą zasługą prezydenta, który już teraz brany jest pod uwagę jako kandydat na posła. Grzegorz Napieralski stronił jednak od spekulacji na temat ewentualnego następcy Krzakowskiego w przypadku powołania go do parlamentu. Zaznaczył jednak, że gdyby do tego doszło, kandydatów na lidera Sojuszu w naszym okręgu można by upatrywać w młodych politykach jak Sławomir Skowroński czy Michał Huzarski.