36-letni mieszkaniec Chojnowa skazany został za to, że w listopadzie 2000 r. ze szczególnym okrucieństwem zamordował Dariusza J., wrocławskiego biznesmena. B. podejrzewał go o romans z byłą żoną. Najpierw miał pozbawić wolności Dariusza J., głodzić go przez trzy dni, by na koniec skrępować swoją ofiarę i wrzucić do Odry. Całą zbrodnię Krystian B. miał opisać w swojej książce "Amok". Znalazł się w niej bowiem opis zabójstwa podobnego do tego, w którym został zamordowany Dariusz J. Biegli uznali, że istnieje duże podobieństwo między postacią Chrisa z "Amoku" i Krystianem B. - w zakresie danych biograficznych, środowiska społecznego, cech osobowości i sposobów reagowania.
W poszlakowym procesie sąd skazał chojnowianina na 25 lat pozbawienia wolności. Ale Sąd Apelacyjny uchylił wówczas wyrok kierując najpoważniejszy zarzut w procesie - zabójstwa - do ponownego rozpatrzenia. I doszło do ponownego procesu. Dziś wrocławski sąd uznał Krystiana B. winnym popełnienia zbrodni podtrzymując wcześniej wydany wyrok - 25 lat pozbawienia wolności.