Zgłoszenie o zaginięciu dotarło do chojnowskiego Komisariatu Policji 27 grudnia o godzinie 20.30. Kobieta wyszła ze swojego domu w godzinach popołudniowych. Sąsiad zgłaszający zaginięcie poinformował policjantów o tym, że 78-latka choruje i cierpi na zaniki pamięci. Nie był to również pierwszy tego typu przypadek, zawsze jednak odnajdywano ją w pobliżu Rokitek, a więc miejsca zamieszkania.
Do poszukiwań przystąpiło ponad 30 policjantów z psem tropiącym, 15 strażaków oraz 20 mieszkańców Rokitek. Obszarem działań były głównie tereny leśne, temperatura spadła natomiast poniżej zera. W takich warunkach, od szybkości działania zależało życie zaginionej kobiety. Kilkanaście minut po godzinie 22 została ona znaleziona na terenie posesji sąsiadującej z jej miejscem zamieszkania. Kobiecie udzielono pomocy medycznej, po czym przekazano ją w ręce rodziny.