Marka Opel wreszcie doczekała się modelu na skalę światową. Modelu, który śmiało może konkurować z innymi autami tego segmentu, jak volkswagen passat, renault laguna, citroen C5, ford mondeo czy nowa toyota avensis. Insignia to oplowska limuzyna, luksusowa, elegancka - godna podziwu. Choć ogólnopolska premiera nowego opla planowana jest za kilka dni, już mieliśmy okazję bliżej go poznać. Specjalny przedpremierowy pokaz nowej insigni odbył się bowiem w lubińskim salonie Opla i Chevroleta firmy Autoserwis Dolny Śląsk. Wielu gości obecnych na przedpremierowym pokazie było pod wrażeniem insigni. Bohaterowi wieczoru zgotowano uroczyste przyjęcie. Niczym u Hitchocka – napięcie rosło z każdą chwilą. Dwa modele w świetle reflektorów przy dźwiękach piosenki „Eye of the Tiger” z kultowego filmu Rocky w pełnej krasie zaprezentowały się gościom.
Tego wieczoru trudno było spotkać osobę, która powiedziałaby o nowym oplu słowa krytyki. Nic dziwnego, skoro insignia rzeczywiście zrobiła piorunujące wrażenie. Uwagę przykuwała nie tylko oryginalna, zgrabna sylwetka o łagodnie zaokrąglonych kształtach, ale również wnętrze i to, co kryło się pod maską.
- Chłodny racjonalizm zastąpiły emocje. To najkrótszy komentarz. To jest cała Insignia. Gdyby zdjąć logo Opla z przedniej atrapy, naprawdę trudno byłoby rozpoznać, jaka to marka. Opel Insignia posiada tak wiele systemów adaptacyjnych, które pomagają i ułatwiają kierowcy jazdę, że auto – powiem bez przesadnej skromności – zalicza się do klasy wyższej, niż średniej. Pomijając nowoczesny design, rozbudowany system elektroniczny, warto zwrócić uwagę na taki szczegół, jak system zaprojektowania foteli, który zdobył nagrodę Polskiego Towarzystwa Ortopedycznego. Pamiętajmy, że za kółkiem spędzamy dziś wiele godzin dziennie, a montowane fotele w wielu markach aut wcale nie są w pełni wygodne. Fotele w nowej Insigni są tak zaprojektowane, że pomagają w kształtowaniu prawidłowej postawy kręgosłupa podczas długiej jazdy – podkreśla Zbigniew Szmidt, kierownik lubińskiego salonu Opla i Chevroleta firmy Autoserwis Dolny Śląsk.
Co takiego ma opel Insignia, czego nie mają inne nowoczesne auta? Co go odróżnia od innych modeli klasy średniej? Dlaczego Insignia powinna wyznaczać nowe standardy elegancji, komfortu i luksusu? Wreszcie – co tak naprawdę sprawiło, że nowy opel zdobył prestiżowy tytuł „Car of the Year” (samochód roku 2009 – przyp.red.), o którym marzy każdy producent.
- Kluczem do sukcesu było stworzenie pojazdu, w którym nagromadzono tak wiele elementów i systemów odpowiadających za komfort i bezpieczeństwo jazdy. Insignia jest uniwersalna i ponadczasowa. Emocjonalne i energiczne podejście konstruktorów do zaprojektowania tego modelu jest wartością samą w sobie – uważa Zbigniew Szmidt.
Oficjalna premiera insigni rozpocznie się w pierwszej dekadzie lutego. Wtedy też ruszy procedura zamówień na nowy model opla. Insiginia będzie oferowana w wersji edition, sport i cosmo z silnikami benzynowymi o pojemności 1.6, 1.8, 2.0 i 2.8 litra oraz diesla – o pojemności dwóch litrów. Moc silników od 115 do 260 KM (benzyna) i od 110 do 160 (diesel). W zależności od wersji auta i wyposażenia, ceny nowej insigni wahają się od 72,9 do 149 tys. zł.
