Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Policjanci legnickiej "drogówki" próbowali zatrzymać do kontroli kierowcę citroena, który jechał z nadmierną prędkością. Gdy kierowca zlekceważył sygnały funkcjonariuszy, ci ruszyli za nim w pościg. Mężczyzna jeszcze bardziej przyspieszył. Po kilku kilometrach jazdy, kierowca citroena wpadł w poślizg i zatrzymał się na przydrożnej skarpie. Oprócz niego, w aucie było jeszcze trzech innych mężczyzn. Czwarty z pasażerów zdołał zbiec.
Po zatrzymaniu kierowcę doprowadzono do radiowozu. W pewnym momencie mężczyzna wybił głową szybę w radiowozie i próbował połknąć kawałki rozbitego szkła. Policjanci wezwali karetkę pogotowia. Dzięki natychmiastowej reakcji stróżów prawa, mężczyzna nie zdążył połknąć odłamków.
- Co więcej, kierowca citroena podał fałszywe dane personalne. Po ustaleniu przez policjantów jego prawdziwej tożsamości okazało się, że mężczyzna jest poszukiwany przez Sąd Rejonowy w celu doprowadzenia do Zakładu Karnego - dodaje nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Legnicy.
Kierujący citroenem miał 1,15 promila alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu osadzono go w policyjnym areszcie. Teraz odpowie nie tylko za jazdę pod wpływem alkoholu. Postawiony mu będzie również zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa w ruchu drogowym oraz zniszczenie mienia.