Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Zaniechanie budowy aresztu śledczego

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
O budowę aresztu śledczego w Legnicy prezydent Tadeusz Krzakowski zabiega od ponad sześciu lat. Po pomyślnym zakończeniu długotrwałych uzgodnień i procedur, w maju 2005 roku gmina przekazała Skarbowi Państwa na ten cel niezbędny teren (działkę o powierzchni 8,6 ha w rejonie ul. Pątnowskiej).

Zapadła decyzja o budowie, którą ujęto w planach majątkowych więziennictwa na 2007 rok. Okazało się jednak, że przeznaczone w budżecie państwa na realizację tej inwestycji środki są zbyt szczupłe. Nie pozwoliło to na skuteczne rozstrzygnięcie przetargu wykonawczego w roku 2007 i uniemożliwiło inwestycję również w roku 2008. Przygotowane kosztorysy określały wartość zaplanowanego na trzy lata przedsięwzięcia pn. „Budowa jednostki penitencjarnej w Legnicy” na około 77 milionów złotych.

Zaniepokojony opóźnieniami Prezydent Legnicy wystąpił w marcu 2008 roku do ówczesnego Ministra Sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego. W swoim liście kolejny raz podkreślił, że areszt w Legnicy ma niekwestionowane, ogromne znaczenie dla dolnośląskiego sądownictwa, policji i więziennictwa. Przyniesie też wymierne korzyści społeczności miasta. Jego powstanie pozwoli na:

- utworzenie 780 dodatkowych miejsc dla osadzonych,

- utworzenie około 250 nowych miejsc pracy,

- rozwiązanie problemu konwojowania z jednostek wrocławskich do sądów na terenie dawnego województwa legnickiego i obniżenie kosztów transportu,

- aktywizację firm świadczących różnorodne usługi na rzecz aresztu.

Minister odpowiedział: „Do końca 2008 roku powinna być zaktualizowana dokumentacja projektowo-kosztorysowa. Pomyślne zakończenie tego etapu prac pozwoli na rozpisanie nowego przetargu na początku 2009r.” Czas płynął, ale efektów nadal nie było. Do lobbingu włączył się legnicki Poseł, Wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński, który na prośbę Prezydenta Krzakowskiego interweniował w tej sprawie w Ministerstwie Sprawiedliwości. Minister powtórzył swe deklaracje złożone wcześniej Prezydentowi Legnicy. Pod koniec 2008 roku, gdy perspektywa budowy wciąż się nie konkretyzowała, Marszałek Szmajdziński, wspólnie z Posłem Stanisławem Rydzoniem, kolejny raz wystąpił z zapytaniem do Ministerstwa Sprawiedliwości.

Resort w swej ostatniej udzielonej Marszałkowi odpowiedzi (23 stycznia br.) nie owijał już sprawy w bawełnę. „Należy podkreślić – czytamy w piśmie Podsekretarza Stanu - że przyznane z budżetu państwa środki finansowe, przewidziane na wydatki majątkowe więziennictwa w 2009 roku, pokrywają zaledwie 50% zgłoszonych potrzeb. (…) Reasumując, rozpoczęcie budowy jednostki penitencjarnej w Legnicy jest w bieżącym roku niemożliwe.”

To zła wiadomość dla Legnicy i regionu. I nie łagodzi jej kolejna mglista obietnica Ministerstwa z ostatniego zdania pisma:„(…) więziennictwo nadal jest zainteresowane budową nowego aresztu śledczego w Legnicy”.


UM Legnica



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Sobota 20 kwietnia 2024
Imieniny
Agnieszki, Amalii, Czecha

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl