Wiosna coraz bliżej, a warunki na drogach ulegają stopniowej poprawie. Aleksander Grzegorzewski postanowił zorganizować bieg wytrwałości, który będzie równocześnie apelem do wszystkich kierowców.
-”Kierowco, zwolnij”, takie będzie hasło niedzielnego biegu. Pomysł na maraton wynika z dużej ilości zdarzających się wypadków. Kiedy rozpocznie się wiosna, drogi będą coraz lepsze a wiadomo, że to sprzyja rozwijaniu nadmiernych prędkości. Wtedy właśnie najczęściej dochodzi do tragedii – ubolewa legnicki maratończyk.
Apel Aleksandra Grzegorzewskiego ma trafić nie tylko do kierowców, którzy lubią rozwijać nadmierne prędkości. Jak podkreśla organizator biegu, częstym powodem śmiertelnych wypadków drogowych jest alkohol. Maraton ma więc również promować hasło „Bądź trzeźwy, uratuj życie”.
Wraz z panem Aleksandrem, 25-kilometrowy dystans pokona także jego kolega, Wiesław Skiba. Obaj panowie mają nadzieję, że ich inicjatywa trafi choć do części posiadaczy czterech kółek.
-Bieg rozpocznie się w Lubinie. Wystartujemy przy granicy miasta, metą będzie Legnica – mówi Aleksander Grzegorzewski.
To już nie pierwsza tego typu inicjatywa legnickiego maratończyka. Na koncie ma Bieg Mikołajkowy, bieg pod hasłem „Uwierz w siebie” oraz maraton „Trzydziestka dla Justyny”. Niedzielny maraton będzie dla niego równocześnie ostatnim przetarciem przed najbliższym maratonem, w którym zamierza wystartować.
Rozpoczęcie biegu pod hasłem „Kierowco, zwolnij” już w najbliższą niedzielę, o godz. 10.00.