Pod koniec ubiegłego roku, legniccy policjanci zatrzymali na gorącym uczynku dwóch złodziei samochodów. Mężczyźni próbowali ukraść pojazd marki Volkswagen na legnickim osiedlu Kopernika. Obaj okazali się być mieszkańcami sąsiedniego powiatu. Przy przestępcach znaleziono specjalistyczne urządzenie umożliwiające wyłączenie standardowych zabezpieczeń oraz uruchomienie silnika. Złodzieje przyznali się do usiłowania kradzieży oraz dokonania kradzieży kilkudziesięciu innych samochodów. Legnickim stróżom prawa udało się ustalić również dwóch wspólników zatrzymanych mężczyzn.
Grupa policjantów pracująca nad tą sprawą ustalała wciąż nowe fakty, bowiem zatrzymani ujawniali kolejne przestępstwa, których się dopuścili. Sprawę zamknięto wczoraj. W sumie policjanci udowodnili grupie aż 81 przestępstw kradzieży i usiłowań kradzieży pojazdów na terenie całego Dolnego Śląska i województwa lubuskiego.
Zatrzymani mężczyźni mieli od 23 do 31 lat, nie byli wcześniej karani. Trzech z nich to mechanicy samochodowi. Po kradzieży złodzieje rozbierali pojazdy, by później sprzedać poszczególne ich części za pośrednictwem internetu oraz prasy motoryzacyjnej. Te z podzespołów, które nie cieszyły się zainteresowaniem były wyrzucane na wysypiska śmieci albo zatapiane w zbiornikach wodnych na terenie naszego województwa. Część dolnośląskich akwenów została już sprawdzona przez płetwonurków, dzięki czemu znaleziono dziesiątki tablic rejestracyjnych oraz części samochodowych.
Szajka wybierała z reguły Volkswageny: Passat oraz Bora. Sporą część kradzionych przez nich pojazdów stanowiły też modele Audi: A-4 i A-6 oraz Fordy Galaxy.
Wszystkim złodziejom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.