Wyróżnienia Fair Play kapituła Polskiego Komitetu Olimpijskiego przyznała już po raz 42. Uroczystość uhonorowania sportowców odbyła się przedwczoraj w Centrum Olimpijskim PKOl. Gest Jacka Procia uznano za "szczególny czyn czystej gry". Podczas ubiegłorocznych mistrzostw Polski w Zgierzu, reprezentantowi klubu z Radzymina, Konradowi Przesmyckiemu zepsuł się sprzęt. Jako jedyny z pomocą pospieszył mu Jacek Proć. Legniczanin pożyczył rywalowi zapasowe ramiona do łuku. Jacek zdawał sobie sprawę, że jeśli teraz, to jemu przytrafi się awaria sprzętu, zostanie zdyskwalifikowany i nie będzie mógł kontynuować zawodów. Na szczęście nic takiego się nie zdarzyło a postawa 28-letniego legniczanina została szybko dostrzeżona przez kapitułę olimpijskiego konkursu Fair Play.
Oprócz Jacka Procia, PKOl uhonorował prestiżowym dyplomem Fair Play drugiego z łuczników, Piotra Piątka z LKS „Łucznik Żywiec”, a także trenera Czesława Borowca oraz Radosława Mleczko i Bartłomieja Mleczko (tenis stołowy).
Jacek Proć jest jednym z najwybitniejszych legnickich sportowców. Wielokrotny mistrz Polski, zdobywca Pucharu Polski, srebrny medalista mistrzostw Europy juniorów (drużynowo) z 1999r., brązowy medalista mistrzostw świata z 2005r. Uczestnik igrzysk olimpijskich w Atenach i Pekinie.
