A całą ferajnę zatrzymali legniccy stróże prawa. Mężczyźni w wieku 20, 28 i 30 lat pochodzą z miejscowości powiatu głogowskiego. Swoją profesję polubili do tego stopnia, że działali nie tylko w naszym województwie, ale również na Ziemi Lubuskiej.
- Wyłamywali drzwi i wchodzili do pomieszczeń z automatami, następnie nożycami przecinali kłódki w drzwiczkach od kasetek z pieniędzmi. Dwa automaty wynieśli z salonu i wywieźli na przyczepce samochodowej do lasu, gdzie rozbili kasetkę młotkiem - opisuje nadkom. Sławomir Masojć, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Legnicy.
Kres ich niecnego procederu położyli dopiero legniccy policjanci. Wpadli w Legnicy, gdy próbowali zrabować kolejny salon gier. Nasi funkcjonariusze udowodnili im osiem tego typu włamań. Łupem automatowych złodziei padło ponad 20 tys. zł. Sąd już wydał nakaz aresztowania całej trójki na trzy miesiące.
- Dwóch z nich było już wcześniej karanych za przestępstwo przeciwko mieniu i przestępstwo narkotykowe. Podczas przesłuchania, sprawcy wyznali policjantom, że ponad połowę zrabowanych pieniędzy przeznaczyli na grę na automatach - uzupełnia nadkom. Masojć.