Patrol policji, który przybył na miejsce zaczął przeszukiwać okoliczne tereny. Z informacji, jakie legniccy stróże prawa otrzymali od przechodniów wynikało, że mężczyzna ubrany w niebieską koszulkę próbował zabić psa, biegał za nim po ulicach i dźgał nożem. Zwierzę próbowało skryć się w jednym ze sklepów, mężczyzna zadał mu tam kolejny cios nożem. Mimo obrażeń, pies w dalszym ciągu próbował ratować się ucieczką.
Podczas przeszukiwania pobliskich ulic funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi podanemu przez świadków. Na widok policjantów legniczanin zaczął uciekać i ukrył się w jednej z bram. Funkcjonariuszom udało się ustalić, że mężczyzna wszedł do jednego z mieszkań. Zastany w domu sprawca okrutnego czynu nie stawiał oporu przy zatrzymaniu.
Policjanci zabezpieczyli nóż oraz zakrwawioną odzież mężczyzny. Ze względu na stan upojenia alkoholowego, legniczanin trafił do Izby Wytrzeźwień. Na miejscu wyjaśnił, że nieludzkiego czynu dopuścił się ponieważ był to pies koleżanki, a ta nie dawała sobie z nim rady. Mężczyzna dodał również, że chciał zabić zwierzę na terenie skupu złomu przy ul. Kominka, pies zdołał mu jednak uciec. Po wytrzeźwieniu mężczyzna nie chciał przyznać się do zarzucanego mu czynu, odmówił złożenia wyjaśnień i udzielenia odpowiedzi na pytania zadawane mu przez policjantów. Twierdził, że niczego nie pamięta.
Okaleczony pies został znaleziony przez inny patrol oraz opatrzony przez lekarza weterynarii i przewieziony do legnickiego schroniska dla zwierząt. Niestety, zwierzęcia nie udało się uratować.
Sprawa mężczyzny przekazana została do Prokuratury z wnioskiem o dozór policyjny. Za zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem legniczaninowi grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
