Lekarz Miedzi Legnica potwierdził, że kontuzja, której nabawił się Sylwester Kret wykluczy go z gry w kilku kolejnych meczach.
Pod koniec pierwszej połowy spotkania z drużyną Jaroty Jarocin legnicki pomocnik musiał opuścić boisko. W jego miejsce na murawie pojawił się Adam Kłak.
-Niestety, Sylwester doznał dosyć poważnej kontuzji, naderwał mięsień dwugłowy – mówił Wojciech Kowalik.
Po końcowym gwizdku kibice zastanawiali się czy Sylwester Kret będzie w stanie zagrać już w najbliższym meczu przeciwko Unii Janikowo.
-Niestety, uraz sprawa, że będzie musiał zrobić przerwę w grze. Potrwa ona przynajmniej trzy tygodnie – wyjaśnił klubowy lekarz.