Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Kryminalni z krwi i kości

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
"W Legnicy zaczęły pojawiać się osoby z zewnątrz, które nie były nam znane, lecz były już notowane przez policję" - rozmowa z podinsp. Sławomirem Bąkiem, I zastępcą komendanta miejskiego policji w Legnicy.

W komendzie odpowiada pan za pion kryminalny. Czy rok 2006 był bardziej "przestępczy", niż wcześniejsze lata?

Pod tym względem ubr. nie był wcale najgorszy. Na początku 2006r. dokonaliśmy pewnej analizy obecnego stanu bezpieczeństwa na terenie Legnicy. Dostosowaliśmy do tego działania w zakresie funkcjonowania pionu kryminalnego, który połączyliśmy ze służbami prewencyjnymi. Z jednej strony udało nam się ograniczyć skalę przestępczości na terenie miasta, z drugiej zaś poprawić stan bezpieczeństwa w zakresie zwalczania przestępczości, czyli wykrywania przestępstw, tych najbardziej dokuczliwych dla mieszkańców Legnicy.

Jakie są te najbardziej dokuczliwe przestępstwa?

Włamania, głównie do samochodów, rozboje i kradzieże.

Jakie spektakularne sprawy udało się wykryć w ubr? Czy legnicka policja ma się czym pochwalić?

Udało się ustalić i zatrzymać czterech członków zorganizowanej grupy przestępczej działającej na terenie powiatu legnickiego i ościennych miejscowości na pasie od Jeleniej Góry po Wrocław. Mężczyźni ci, mieszkańcy Legnicy, trudnili się kradzieżami pojazdów. Udowodniono im kradzieże około stu aut, odzyskano 40 z nich.

A jak to było z handlem żywym towarem?

W 2005 roku zauważyliśmy zmieniającą się geografię przestępczości. W Legnicy zaczęły pojawiać się osoby z zewnątrz, które nie były nam znane, lecz były już notowane przez policję. Podobnie zachowywali się znani nam przestępcy z Legnicy, którzy zaczęli działać poza naszym miastem. W ten sposób trafiliśmy na ślad zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Bolesławcu i Zgorzelcu trudniącej się wywozem kobiet do Holandii w celu sprzedania ich do tamtejszych domów publicznych.

W jaki sposób werbowano te kobiety?

W prasie ukazywały się ogłoszenia o dobrze płatnej pracy w Holandii. Niczego nie świadome kobiety dopiero na miejscu w Holandii dowiadywały się, jaki jest to rodzaj pracy i czym tak naprawdę będą się zajmować. W tej sprawie już zatrzymano trzy osoby.

Zastępca komendanta miejskiego policji w Legnicy, podinspektor Sławomir Bąk

W mieście działa system monitoringu. W jaki sposób jest pomocny legnickiej policji?

System monitoringu wykorzystujemy w dwojaki sposób. Z jednej strony monitoring pozwala ujawniać czyny przestępcze. Taśmy z nagraniami wykorzystujemy również do udowodnienia fałszywych zgłoszeń o przestępstwach czy oszustwach. Dwa lata temu otrzymaliśmy zgłoszenie o uprowadzeniu jednego z mieszkańców miasta. Dzięki monitoringowi okazało się, że mężczyzna wcale nie został uprowadzony i ma się dobrze. Policji tłumaczył, że wymyślił całą tę historię tylko po to, by skryć się przed swoimi dłużnikami. Bo gdy oni wiedzieć będą, że ślad po nim zaginął, będzie spokojny, bo nikt nie będzie go szukał.

Ostatnio modne wśród przestępców są zgłoszenia o rzekomych kradzieżach aut, by wyłudzić odszkodowanie komunikacyjne.

Z jednej strony bardzo rzetelnie podchodzimy do wykonywanych czynności, czyli do ustalenia stanu faktycznego, bo nigdy nie można mieć pewności, że poszkodowany naprawdę stał się ofiarą przestępstwa. Z drugiej strony prowadzone są intensywne działania operacyjne, których końcowym efektem ma być potwierdzenie z rzeczywistością danej sytuacji. Jeżeli w ustaleniach operacyjnych i procesowych zachodzą jakieś rozbieżności, staramy się je na bieżąco wyjaśniać. I w tym momencie najczęściej dochodzimy do prawdy, bo rzekomy poszkodowany sam przyznaje się do sfingowanej kradzieży.

Przestępcy są coraz bardziej wyrafinowani. Stosują coraz to nowe techniki. By policja była skuteczna musi ewoluować wraz z nimi.

Zgadza się. Życie nie lubi próżni. Przestępczość ewoluuje. Dlatego musimy zmieniać swoje metody działania, odkrywać nowe rejony i obszary, gdzie może dochodzić do powstawania przestępstw.

Praca w pionie kryminalnym, to ciężki kawałek chleba?

To trzeba lubić. Trafiają tam ludzie, którzy mają pewne doświadczenie zawodowe. Nie wystarczy sama wiedza. Potrzebne są także umiejętności nawiązywania kontaktów, zdobywania zaufania obcych.

Czy mieszkańcy Legnicy mogą czuć się bezpiecznie? To spokojne miasto?

Legnica jest coraz bezpieczniejsza. Będziemy się starać, by było jeszcze bardziej spokojniej. Naszą rolą jest nie tylko zwalczanie przestępczości, zapewnienia ładu i porządku, ale również niesienia pomocy potrzebującym.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał: Tomasz Jóźwiak

***

Podinspektor Sławomir Bąk w policji jest od 1987r. Do legnickiej komendy trafił trzy lata później. Przeszedł przez wszystkie szczeble kariery zawodowej. Służbę zaczynał jako dzielnicowy, a od 2004r. jest zastępcą komendanta miejskiego policji. Żonaty, dwoje dzieci. W wolnych chwilach interesuje się sportem, lubi dobrą książkę, muzykę i film.


Tomasz Jóźwiak



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl