Ulica Jeleniogórska to jedna z najbardziej ruchliwych, a zarazem niebezpiecznych arterii w tamtym regionie. To dojazdowa droga do Szklarskiej Poręby w kierunku Jakuszyc. W ostatni piątek, 15 maja, około godz. 18.30, na wysokości hotelu "Las", legnicki motocyklista na zakręcie wjechał wprost pod nadjeżdżającego tira.
- W wyniku odniesionych obrażeń, motocyklista zmarł na miejscu. W tej sprawie prowadzimy postępowanie, które wykaże okoliczności tego tragicznego wypadku - relacjonuje nadkom. Edyta Bagrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jeleniej Górze.
45-letni kierowca tira, obywatel Czech, był trzeźwy. Nie wiadomo, z jaką prędkością jechał Damian. To ustalą biegli z zakresu wypadków drogowych. 20-letni motocyklista od niedawna był członkiem legnickiego klubu Dopalacze.pl.
- Ta przykra wiadomość wszystkich nas zelektryzowała. Damian był młodym i ambitnym motocyklistą. Jego śmierć to straszna tragedia - powiedział nam Daniel "Bemax" Bruchlikowski z Dopalaczy.pl.
To nie pierwszy tak tragiczny wypadek legnickiego motocyklisty. 18 września ubr. na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej z ul. Spokojną w Legnicy zginął 21-letni Jerzy.