W kopalni Polkowice-Sieroszowice należącej do KGHM Polska Miedź S.A. doszło do silnego wstrząsu. Pięciu górników zostało poszkodowanych. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Silne ruchy górotworu zanotowano dzisiejszej nocy, około godziny 3.54, na głębokości 810 metrów pod ziemią. W rejonie zagrożenia znajdowało się 12 górników. Jak poinformowało biuro prasowe miedziowej spółki, większość sama wycofała się z zagrożonego obszaru. Jednego ratownicy musieli odkopać ze skalnego rumowiska. Pięciu górników zostało lekko poszkodowanych. Czterech z nich trafiło do szpitala w Lubinie na obserwację. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Okoliczności i przyczyny wypadku bada specjalnie powołana komisja górnicza.