Wybory z 4 czerwca 1989r. utorowały drogę do wolnej i demokratycznej Polski. Mieszkańcy Legnicy będą świętować 20. rocznicę tych przełomowych wydarzeń jutro, w piątek. Wszystko rozpocznie się uroczystą mszą św. w legnickiej katedrze celebrowaną przez legnickiego biskupa Stefana Cichego. Mieszkańcy będą mogli zwiedzać wystawy poświęcone drodze do wolności. Tego dnia odbędzie się też promocja książki "Powiew wolności" autorstwa historyka Instytutu Pamięci Narodowej, dr Łukasza Kamińskiego i regionalisty Jana Stanisława Smalewskiego. Publikacja zapowiada się niezwykle ciekawie. Znajdują się w niej m.in. raporty Służby Bezpieczeństwa i stenogramy z posiedzeń egzekutywy wojewódzkiej PZPR przed "okrągłym stołem, w czasie wyborów aż do ostatniego posiedzenia Komitetu Partii, gdy padły słynne słowa: "Sztandar wyprowadzić".
Najważniejszym momentem, będzie odsłonięcie Bramy Lecha Wałęsy. Pierwotnie imieniem byłego prezydenta miała nazywać się niewielka uliczka dzieląca nową Galerię Piastów. Ale wniosek w tej sprawie nie został zaakceptowany przez zespół ds. nazewnictwa ulic i placów przy prezydencie miasta, bo uliczka już swoją nazwę ma. Dlatego organizatorzy pospiesznie zmienili koncepcję. Imieniem Lecha Wałęsy zostanie nazwana część architektury, łączącej galerię z kinem Helios. Legendarny przywódca Solidarności nie jest przeciwny tej idei. Organizatorzy mają zgodę byłego prezydenta i mocno liczą na jego jutrzejszą wizytę w naszym mieście.
- Proszę mnie nie pytać, czy w piątek w Legnicy będzie pan Lech Wałęsa, bo tego sami jeszcze nie wiemy. Kalendarz byłego prezydenta jest niezwykle napięty i dlatego nic nie mógł nam obiecać. Liczymy jednak, że Lech Wałęsa odwiedzi jutro nasze miasto. Podejrzewam, że przyjazd byłego prezydenta będzie wielką niewiadomą do ostatniej chwili - mówił nam wczoraj Franciszek Grzywacz, przewodniczący komitetu legnickich obchodów 20. rocznicy wyborów z 1989r.