Mieszkańcy Legnicy nie muszą obawiać zagrożenia, jakie było przyczyną tragedii w Katowicach - zapewnia prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski.
W ubiegłym tygodniu dokładnej kontroli poddane zostały wszystkie wielkopowierzchniowe konstrukcje z płaskimi dachami. Zdaniem prezydenta kontrole ujawniły jednak inne zagrożenia.
Od pierwszych w tym roku opadów śniegu w Legnicy, prezydent Krzakowski codziennie rozpoczyna pracę od objazdu miasta, by sprawdzić czy śnieg nie zalega na dachach dużych konstrukcji. Dziś rano prezydencka interwencja dotyczyła tylko w jednego miejsca - na Zakaczawiu strażacy zdjęli sople zwisające na wysokości 3 piętra. W pozostałych przypadkach usunięciem zagrożeń zajęli się administratorzy budynków.
Info: Radio Wrocław
