Na jutrzejszej sesji Rady Miejskiej podjęta ma zostać uchwała w sprawie rozwiązania Strefy Aktywności Gospodarczej. Inicjatorem projektu jest Legnickie Towarzystwo Lotnicze, którego członkowie uważają, że SAG zaniedbuje działalność legnickiego portu lotniczego, koncentrując się na zarządzaniu i dzierżawie swoich nieruchomości. Podobnego zdania jest legnicki radny z ramienia Platformy Obywatelskiej, Paweł Frost.
-Tereny lotniska po przejęciu przez SAG uległy zmniejszeniu, zniknęły też m.in. hangary. Obecne władze spółki nie powinny zajmować się zagospodarowaniem lotniska pod funkcje lotnicze. To zajęcie dla kogo innego – mówił dziś członek PO, który równocześnie zapewniał, że jego partyjni koledzy nie opowiedzą się za żadną z opcji podczas głosowania na temat likwidacji SAG-u. -Platforma Obywatelska dystansuje się od problemu Strefy Aktywności Gospodarczej - zapewniał Paweł Frost.
Były przewodniczący Rady Miejskiej Robert Kropiwnicki uważa, że działalność spółki bez większych problemów mógłby kontynuować np. legnicki Zarząd Gospodarki Mieszkaniowej.
-SAG to najbardziej niepotrzebna spółka w Legnicy. Zbieranie czynszu z wynajmów na terenie lotniska mógłby prowadzić chociażby ZGM. Problem jest jednak zbyt złożony i zajmie się nim już kolejny prezydent – przekonuje szef klubu Platformy Obywatelskiej.