Poszukiwany od czwartku, 67-letni Aleksander Dudek nie żyje. Jego ciało znaleziono przy ul. Cmentarnej. To druga śmiertelna ofiara nawałnicy.
Aleksander Dudek wyszedł z domu na spacer z psem kilka minut przed tym, gdy nad miastem rozpętała się nawałnica. Ostatni raz był widziany, gdy spacerował na placu w okolicach garaży przy ulicy Cmentarnej. Gdy po przejściu nawałnicy legniczanin nie wrócił do domu, rodzina powiadomiła policję. Rozpoczęły się poszukiwania.
Ciało 67-letniego Aleksandra Dudka znaleziono wczoraj po południu przy ul. Cmentarnej. Został przygnieciony drzewem. Prawdopodobnie przyczyną zgonu był uraz głowy.
To druga śmiertelna ofiara czwartkowej nawałnicy. Przypomnijmy, że na Jeziorze Kunickim utonął inny mężczyzna.