Wczoraj i dziś dostaliśmy od wielu mieszkańców Legnicy informacje o pojawieniu się w mieście ludzi, którzy po atrakcyjnej cenie oferują drzewo na opał. Można stwierdzić z wielkim prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością, że sprzedawane drzewo jest "ofiarą" nawałnicy.
- Dziś rano odwiedzili mnie dwaj panowie z wózkiem, wypełnionym równo przyciętymi kawałkami drzewa. Oferowali 50 złotych za metr sześcienny drzewa. Sami nie wiedzieli, jakie mają drzewo do sprzedaży. Zapytałam wprost, czy to drzewo po tej nawałnicy. Powiedzieli, że tak - mówiła nam przez telefon pani Joanna.
Nasza rozmówczyni odmówiła kupna drzewa. Jak widać, niektórzy próbują zarobić na kataklizmie. Powalonego drzewa w całej Legnicy leży jeszcze bardzo dużo. Przy takiej skali szkód, nikt nie jest w stanie zapanować nad tym zjawiskiem. Czy 50 zł za metr sześcienny to okazja? Tak, bo ceny drzewa na opał zaczynają się od 70 zł za metr.