Prace remontowe na odcinku ul. Wrocławskiej od Placu Wilsona do skrzyżowania ulic: II Armii Wojska Polskiego oraz Nadbrzeżnej ruszyły 12 maja. Do czasu ukończenia remontu ruch odbywa się jedną jezdnią. Jak przewiduje dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, prace przeniosą się na nitkę południową z końcem przyszłego tygodnia. Wtedy też do ruchu oddana zostanie jezdnia, którą remontowano dotychczas.
-Na początku przyszłego tygodnia planujemy położyć ostatnią warstwę asfaltów, tzw. warstwę ścieralną. Następnie musi ona odparować, aby można było wprowadzić tymczasowe oznakowanie. Dopiero wtedy będziemy się przenosić na część południową. Nastąpi to najprawdopodobniej pod koniec przyszłego tygodnia – wyjaśnia Andrzej Szymkowiak.
Remont Wrocławskiej od początku wzbudzał wiele kontrowersji. Prace wymusiły zamknięcie jednej z jezdni, co przyczyniło się do sporych utrudnień w ruchu, w samym centrum miasta. Wykonawca nie mógł być zadowolony, bowiem już w połowie czerwca pojawił się problem w postaci 30-letnich piwnic, na które natrafiono w trakcie prac. Już na początku lipca dyrektor ZDM-u przewidywał, że konieczność zagruzowania starych piwnic wpłynie na ostateczny termin ukończenia remontu. Nie była to jednak ostatnia przeszkoda, która może pokrzyżować plany wykonawcy. Przekroczenie stanu alarmowego na Kaczawie wymusiło usunięcie rusztowań spod mostu na rzece, ponieważ na stalowych konstrukcjach zatrzymywały się, płynące rzęką, gałęzie co prowadziło do spiętrzania się wody.
-To uniemożliwiło wykonanie planowanych wtedy robót betonowych, ponieważ rusztowania służyły m.in. jako podpory do szalunku – opisuje Andrzej Szymkowiak.
Jak się okazuje, lipcowa nawałnica nie miała wpływu na postęp prac. Czy wykonawcy remontu, a więc konsorcjum składające się z firmy Budromos, Legnickiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i kunickiego Zakładu Inżynierii, zdąża do końca września? Wiele zależy od ewentualnych utrudnień, które mogą wystąpić w trakcie prowadzenia prac na nitce południowej.
Przypomnijmy, że miasto uzyskało na ten projekt dofinansowanie w wysokości 2,071 miliona złotych. Całkowity koszt remontu wyniesie niemal 4,8 miliona.