26 lat temu ojciec gwardian Euzebiusz Ciaciek, poświecił sztandar ówczesnych Zakładów Mechanicznych, a pięć lat później w stanie wojennym związkowcy wmurowali tablicę upamiętniającą te wydarzenie.
Nabożeństwo w legnickiej katedrze celebrował ojciec gwardian Marek Kustroń. W uroczystościach udział wzięły delegacje różnych zakładów pracy w Legnicy. Obecne były także poczty sztandarowe NSZZ "Solidarność": Regionu Zagłębie Miedziowe, PKP Cargo oraz sztandar - jubilat z ZM Zanam - Legmet. Przed mszą przewodniczący KZ NSZZ "Solidarność" Andrzej Dynak przypomniał historię sztandaru oraz tablicy.
Fot. WFP
- Solidarność w pokorze analizuje czas wzlotów, zagubień i z nadzieją oczekuje czasu, w którym droga obrana przez nasz związek będzie efektywniejsza, bardziej klarowna i jednocząca siłę najemną. Nie wolno nam zapominać o pomocy duszpasterskiej, parafii św. Jana Chrzciciela, jakiej nam udzielono akceptując i wyrażając zgodę na wmurowanie tablicy. Ze szczególnym uwzględnieniem ojca Euzebiusza Ciaćka. To wielka podpora dla ruchów patriotycznych w Legnicy. Czas wykazał, że siły skupione wokół kościoła miały i mają pozytywny wpływ w kształtowaniu świadomości narodowej jak i patriotyzmu - mówił przewodniczący Dynak.
Z kolei ojciec gwardian Marek Kustroń w swoim kazaniu podkreślił rolę Solidarności w życiu społecznym, dziękując tym samym związkowcom z ZM Zanam - Legmet, że corocznie przychodzą do świątyni, by modlić się w intencji swoich kolegów. Po mszy delegacje związkowców wraz pocztami sztandarowymi złożyły wiązanki kwiatów pod pamiątkową tablicą.
Fot. WFP