Pierwszy sygnał o nieprzyjemnym zapachu, z którym zmagają się mieszkańcy Piekar dotarł do nas w minioną środę.
-Panujący od dwóch dni smród jest tak silny, że u niektórych wywołuje wręcz reakcje wymiotne – pisze mieszkaniec osiedla Piekary C.
Opinie naszego czytelnika podzielają także inni mieszkańcy Piekar. Z zapytaniem o przyczynę takiego stanu rzeczy zwróciliśmy się do prezesa spółdzielni zarządzającej tamtejszymi terenami.
-Niestety nie udało nam się ustalić przyczyn tego nieprzyjemnego zapachu. Legnickie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji zapewnia nas, że odór nie pojawił się wskutek ich dzialań. Myślę, że powodów trzeba szukać gdzie indziej – zastanawia się prezes SM Piekary, Marek Deryng.
Zdaniem szefa spółdzielni, źródłem fetoru mogą być nawozy stosowane przy uprawach rolnych. Wylana na pole "gnojówka" przyczyniła się do powstania odoru tak silnego, że podobno uskarżają się na niego również niektórzy mieszkańcy ulicy Wielkiej Niedźwiedzicy na sąsiednim osiedlu Kopernika.
-Z pewnością będziemy śledzić rozwój sytuacji i jeśli się ona powtórzy, dalej będziemy szukać jej przyczyn – zapewnia prezes Spółdzielni Mieszkaniowej "Piekary".
