Jurij Asaułow z Moskwy przebywał z rodzicami w Legnicy na przełomie lat 50-60. Wraz z rodziną mieszkał przy ul. Okrzei, a następnie Batorego. Był wtedy uczniem radzieckiej szkoły średniej przy ul. Jaworzyńskiej (dzisiejsza SP nr 10). Z okresu pobytu w „Małej Moskwie” wyniósł jak najlepsze wspomnienia. Przez dziesiątki lat tęsknił i marzył o powrocie, gdyż – jak mówi – Legnica na zawsze pozostała w jego sercu. Marzenie to udało mu się zrealizować dopiero po ponad czterdziestu latach. Gdy ostatnio ze stron internetowych dowiedział się o zniszczeniu legnickiego Parku, przekazał na konto jego odbudowy kwotę 100 euro.
Pan Asaułow dobrze pamięta piękny, legnicki Park, który był wówczas ulubionym miejscem niedzielnych spacerów i spotkań towarzyskich także Rosjan. Wiele scen słynnego filmu Waldemara Krzystka „Mała Moskwa” również nakręconych zostało w legnickim Parku.