Sprawa dotyczy słynnych już "znikających inwestycji Tadeusza Krzakowskiego". Grupy radnych miejskich z klubu Platformy Obywatelskiej, Robert Kropiwnicki, Zbigniew Dudek i Klaudiusz Mozolewski zaprezentowali dziennikarzom listę jedenastu "znikających inwestycji Tadeusza Krzakowskiego", które ich zdaniem zostały wpisane do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego, a które albo zostały zawieszone w próżni albo nie zostały jeszcze rozpoczęte. Radni PO zarzucają prezydentowi Legnicy bezzasadne skreślanie z planu inwestycyjnego cześć zadań.
- To już stało się normą, że przyjmując uchwałę budżetową wpisane inwestycje, nagle w trakcie trwania roku zostają wykreślane. Przykładem jest choćby plac zabaw na Zakaczawiu. Ta inwestycja miała kosztować 174 tys. zł. Koszty niewielkie, dlatego dziwi nas, że plac zabaw, na który tak długo czekają rodzice mieszkający w tej dzielnicy nagle zostaje skreślony z planu inwestycyjnego. Ale to już jest praktyka w działaniach prezydenta Legnicy. Markuje się zadania, które potem, nie wiadomo, z jakich powodów wylatują z budżetu. Rekordzistą jest inwestycja drogi zbiorczej południowej, która wpisana została w 1993 roku! Od pięciu lat na liście WPI jest budowa cmentarza komunalnego, która jest tylko na papierze. Od 2005r. trwa remont Szkoły Podstawowej nr 18 przy ul. Grabskiego. W tym czasie można by postawić nową szkołę - wyliczał radny PO, były szef legnickiej Rady Miejskiej Robert Kropiwnicki.
Odpowiedź władz miasta na te zarzuty była błyskawiczna. W tym samym dniu na sesji prezydent Legnicy publicznie oświadczył, że jeśli jakaś inwestycja została wstrzymana, to w możliwie najszybszym terminie zostanie dokończona, a w przypadku innych trwają jeszcze procedury przetargowe.
- Takimi wypowiedziami pan Robert Kropiwnicki rozpoczął własną kampanię wyborczą. To jawna manipulacja opinią publiczną, dezinformacja i próba wprowadzania mieszkańców Legnicy w błąd - komentował wówczas prezydent Tadeusz Krzakowski.
By udowodnić, jaka jest prawda, prezydent miasta zaprosił dziennikarzy legnickich mediów na swego rodzaju lustrację po "znikających inwestycjach". Na pierwszy ogień poszedł budowany basen przy Szkole Podstawowej nr 7. Zakres prac obejmuje budowę torów do pływania, niecki z hydromasażem i saun. Koszt inwestycji to 16 mln zł. Basen ma być gotowy w połowie przyszłego roku. Kolejnym przystankiem był Zespół Szkół Ogólnokształcących nr 2 wraz z Gimnazjum nr 1. Tu wyremontowano obydwie sale gimnastyczne, na jednej dobudowano widownię, powstały boiska ze sztuczną nawierzchnią, wykonano termomodernizację szkoły. Dziennikarze mieli okazję poznać również przebieg prac związanych z przebudową ul. Gniewomierskiej w ramach I etapu budowy południowo - wschodniej obwodnicy miasta.
