Łukaszowi Zagdańskiemu pod okiem Jarosława Pedryca nie wiodło się najlepiej, z korzystnej strony pokazał się legnickim kibicom dopiero po zmianie szkoleniowca. Jak sam przyznaje, w obecnej rundzie jeszcze nie udało mu się ustabilizować formy.
-Brak formy w tym sezonie może być spowodowany krótkim okresem przygotowawczym. W trakcie pierwszych kolejek czułem się dobrze, ale gdy nałożyło się na siebie kilka spotkań, było już gorzej – tłumaczy 20-latek wypożyczony wiosn± z Zagłębia Lubin.
W minionym sezonie Łukasz Zagdański występował w barwach Miedzi jako pomocnik. Janusz Kudyba, podobnie jak jego poprzednik Jarosław Pedryc, woli ustawiać młodego zawodnika w ¶rodku pola. On sam niejednokrotnie przyznał jednak, że najlepiej czuje się jako napastnik.
-W tym sezonie mam problem z ustabilizowaniem formy. Jest mi ciężko, bo zawsze występowałem z przodu, albo na boku pomocy. W ¶rodku zacz±łem grać dopiero w "Miedziance" – wyja¶nia Łukasz Zagdański.