- Długo poszukiwaliśmy miasta, a w nim ulicy, która byłaby podobna do historycznej zabudowy Berlina sprzed 1945 roku. Wybór padł na Legnicę z jej przepiękną ulicą Franklina Roosevelta – stwierdzili podczas spotkania z Prezydentem Tadeuszem Krzakowskim (15 lutego br.) przedstawiciele łódzkiej firmy "tempus" – współproducenta filmu fabularnego "Kobieta nieznana": Jacek Gaczkowski i Piotr Strzelecki.
Film ten stanowić ma największą w tym roku produkcję niemieckiej kinematografii. Wraz z polskim partnerem wyprodukuje go firma "Constantin Film". Jego akcja rozgrywa się w Berlinie 1945 roku, tuż przed zajęciem miasta przez Armię Czerwoną i tuż po tym fakcie. Jest to bardzo dramatyczna historia kobiety uwikłanej w dziejowy kataklizm wojny. Głównym miejscem akcji będzie ulica, na której mieszka bohaterka. Zdaniem realizatorów, którzy dokumentowali ulice w Polsce, Niemczech i Rosji, jedynie legnicka Roosevelta spełnia oczekiwania i warunki scenariuszowe i scenograficzne.
W legnickim plenerze film ma być realizowany w czerwcu. Cała operacja (przygotowania, budowa dekoracji) potrwa około miesiąca, z czego 10-11 dni przypadnie na zdjęcia. W tym czasie konieczne będzie zamknięcie ulicy dla samochodów i wyznaczenie w tym rejonie zastępczej organizacji ruchu. Producenci zapowiadają zorganizowanie specjalnego, strzeżonego prze 24 godziny na dobę i ogrodzonego parkingu dla samochodów mieszkańców ulicy. Wcześniej spotkają się oni również ze wszystkimi wspólnotami mieszkaniowymi i zarządcami budynków, by indywidualnie omówić warunki realizacji filmu. W grę wchodzić może np. przeniesienie w inne miejsca anten satelitarnych czy nadanie odpowiedniej kolorystyki ścianom. Nic nie odbędzie się bez zgody mieszkańców, stosowane będą gratyfikacje finansowe, a wygląd zewnętrzny wszystkich miejsc zdjęciowych filmowcy przywrócą do stanu pierwotnego. Przeprowadzą również odpowiednie negocjacje z właścicielami zlokalizowanych tam sklepów i zakładów usługowych.
Ekipa filmowa liczyć będzie około stu osób. Przewidziany jest casting dla mieszkańców Legnicy, którzy będą mogli wystąpić głównie w rolach żołnierzy Armii Czerwonej.
Prezydent Tadeusz Krzakowski zadeklarował udzielenie ekipie wszelkiej możliwej pomocy technicznej i organizacyjnej. Zdaniem szefa samorządu udział miasta w tym filmie przyniesie bardzo ważne korzyści promocyjne na arenie międzynarodowej. Po legnickich filmach Waldemara Krzystka, ubiegłorocznym obrazie „Przebacz” i „Kobiecie nieznanej” Legnica ma szanse stać się mekką filmowców.