Pech nie omija Jana Strelca. Czeski obrońca na skutek złamani kości śródstopia, której doznał w niedzielnym sparingu z młodzieżową reprezentacją Urugwaju, będzie pauzował przez najbliższe kilka tygodni.
Wychowanek Slovanu Broumov miał zmarnowane pół rundy jesiennej. Kontuzja mięśni brzucha, jakiej doznał na zakończenie ubiegłego sezonu w pojedynku z Walką Zabrze, wykluczyła go na kilka miesięcy z treningów. Teraz czeka go kolejna przerwa. Na pewno nie wystąpi na inaugurację rundy wiosennej przeciwko Śląskowi Wrocław.