31-letnia pijana kobieta tak bardzo chciała dojechać do celu, że przez jej upór auto straciło opony. Legniczanka wydmuchała 1,6 promila alkoholu.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę. Około godz. 1.30. policjanci patrolujący rejon Alei Rzeczypospolitej zauważyli toczący się, przekrzywiony na bok samochód. Kiedy radiowóz podjechał bliżej, okazało się, że obie opony po prawej stronie samochodu są przebite, a samochód ledwo jedzie na uszkodzonych felgach.
- Kierowcą, który desperacko starał się dojechać do celu okazała się 31-letnia legniczanka. Po zatrzymaniu policjanci sprawdzili trzeźwość kierującej skodą favorit. Badanie wykazało 1,61 promila alkoholu w jej organizmie - opisuje nadkom. Sławomir Masojć, oficer prasowy legnickiej policji.
Kobiecie zatrzymano prawo jazdy. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi jej do dwóch lat pozbawienia wolności.
