Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Legnica
Sąd wyznaczył termin procesu Andrzeja K.

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Znany jest już termin pierwszej rozprawy przeciwko Andrzejowi K. Były dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Legnicy oskarżony jest o przyjęcie dwóch łapówek i przekroczenie swoich uprawnień.

Sprawa dyrektora legnickiego ośrodka pomocy społecznej zelektryzowała opinię publiczną. Andrzej K. został zatrzymany w kwietniu br. pod zarzutem przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 10 tys. zł. Wtedy była to policyjna prowokacja. Ale były dyrektor MOPS po raz pierwszy przyjął łapówkę, także 10 tys. zł, w grudniu ubr. od lokalnego przedsiębiorcy. Wobec tego biznesmena, który wręczył dyrektorowi łapówkę, prokuratura zastosowała tzw. klauzulę bezkarności, co oznacza ni mniej, ni więcej, że przedsiębiorca nie odpowie za próbę przekupstwa. A pamiętajmy, że w świetle obowiązującego prawa, karnie odpowiada ten, kto wręcza i ten, kto przyjmuje łapówkę.

Z końcem września do legnickiego Sądu Rejonowego wpłynął akt oskarżenia przeciwko byłemu dyrektorowi MOPS-u.

- Andrzejowi K. postawiono dwa zarzuty, przyjęcia korzyści majątkowej i przekroczenia swoich uprawnień. Pierwszy z nich dotyczy przyjęcia łapówki w grudniu 2008 roku od przedsiębiorcy oraz przyjęcia korzyści majątkowej podczas policyjnej prowokacji w kwietniu tego roku w łącznej wysokości 20 tysięcy złotych. Drugi zarzut dotyczy bezprawnego pobrania środków finansowych na zakup komputera stacjonarnego na użytek własny - relacjonował dwa tygodnie temu na konferencji prasowej, prokurator Marcin Kucharski.

W drugim zarzucie chodzi o przywłaszczenie sobie publicznych pieniędzy, które MOPS dostał od Urzędu Wojewódzkiego w formie dotacji celowej na wypłacanie zasiłków alimentacyjnych. Z puli tych środków Andrzej K. zabrał część pieniędzy, za które potem kupił sobie komputer do domu.

Po zatrzymaniu przez policjantów, Andrzej K. trafił na 3 miesiące do aresztu. Śledztwo w jego sprawie trwało równe 5 miesięcy. W toku trwania postępowania były dyrektor konsekwentnie nie przyznawał się do winy odmawiając składania obszernych wyjaśnień. Sytuacja zmieniła się diametralnie, gdy Andrzej K. zapoznał się z całością materiału dowodowego.

- Andrzej K. przyznał się do stawianych mu zarzutów. Między stronami doszło do zawarcia ugody określającej warunki skazania go przez sąd - kontynuuje prokurator Kucharski.

A tą ugodą ma być kara dla Andrzeja K. dwóch lat pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem na okres trzech lat próby. Ponadto strony uzgodniły grzywnę dla byłego dyrektora w wysokości 35 tys. zł i zwrot przyjętych przez niego łapówek. Do tego dochodzi jeszcze zakaz pełnienia funkcji kierowniczych w jednostkach budżetowych.

Proces byłego dyrektora rozpocznie się przed legnickim Sądem Rejonowym w piątek, 30 października.


tom



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Czwartek 25 kwietnia 2024
Imieniny
Jarosława, Marka, Wiki

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl