Modernizacja odcinka ul. Wrocławskiej trwa od 12 maja. Pierwotnie remont miał się zakończyć we wrześniu jednak utrudnienia na jakie natrafili drogowcy, wymusiły na wykonawcy prac przesunięcie ostatecznego terminu ich ukończenia o miesiąc. Odkrycie 30-letnich piwnic, konieczność usunięcia rusztowań spod objętego remontem mostu, wreszcie przeszkoda w postaci starej kostki brukowej i szyn znalezionych pod warstwą asfaltu – oto powody opóźnień w realizacji prac.
Do zakończenia modernizacji pozostało już niewiele czasu. Z końcem października odcinek Wrocławskiej zostanie oddany do użytku legnickich kierowców. Nie oznacza to jednak, że prace na trasie, którą zmotoryzowani mieszkańcy naszego miasta pokonują każdego dnia, całkowicie się zakończą.
-Tuż po zakończeniu zimy, na przełomie marca i kwietnia, planujemy rozpoczęcie prac na odcinku II Armii Wojska Polskiego. Przetarg mający wyłonić wykonawcę zostanie ogłoszony z końcem roku – informuje rzecznik prezydenta Legnicy, Arkadiusz Rodak.
Koniec remontu Wrocławskiej będzie więc początkiem modernizacji ul. II Armii Wojska Polskiego – od skrzyżowania z ul. Nadbrzeżną do zbiegu ulic: Rzeczypospolitej, Moniuszki i Piłsudskiego. Jak tłumaczy dyrektor Zarządu Dróg Miejskich, Andrzej Szymkowiak, będzie to pełna przebudowa ulicy.
-Wymienimy nawierzchnię, wszystkie instalacje, przyłącza i kanalizację deszczową. Wprowadzona zostanie także zmiana geometrii skrzyżowania przy ul. Rzemieślniczej, natomiast zatoka autobusowa, która znajduje się na tym odcinku zostanie przesunięta w kierunku ul. Drukarskiej – wymienia szef legnickiego ZDM-u.
Wszystko wskazuje na to, że w nowym roku legniccy kierowcy będą musieli przygotować się na kolejne utrudnienia. Dziurawa niczym ser szwajcarski ul. II Armii Wojska Polskiego z pewnością wymaga remontu. Ile potrwa doprowadzanie jej do przyzwoitego stanu? Tego, póki co, nie wiemy.