Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Zagłębie miedziowe
NIE dla prywatyzacji KGHM

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Na wczorajszej konferencji pod hasłem „Polska Miedź dobrem regionu” zorganizowanej w Centrum Kultury Muza pojawili się wszyscy gospodarze miast Zagłębia Miedziowego. Po raz kolejny wyrazili swój sprzeciw dla planów rządowych dotyczących prywatyzacji Polskiej Miedzi.

Jak ważny dla rozwoju Zagłębia Miedziowego, jak i całego Dolnego Śląska jest KGHM – o tym dyskutowali wczoraj samorządowcy, specjaliści w branży górniczej, związkowcy oraz naukowcy. Przez cały dzień, w CK Muza odbywały się odczyty i projekcje filmów, przygotowanych specjalnie na tą okazję. Z dziennikarzami spotkali się prezydenci miast regionu, którzy przypominali o zasługach KGHM i jego wpływie na region, a także o tym, jaki skutki może nieść za sobą dalsza prywatyzacja. Według prezydentów, 700 milionów złotych, które rząd chce pozyskać ze sprzedaży 10 procent swojego pakietu akcji, to kropla w morzu potrzeb, jednak może to całkowicie zniszczyć region.

- Problem prywatyzacji Polskiej Miedzi dotyczy całego regionu. Jego dobrobyt został zbudowany na surowcach, które się tutaj znajdują – mówił prezydent Robert Raczyński. - Jeżeli rząd koniecznie chce znaleźć tych 700 milionów złotych, to niech z nami siądzie do rozmowy. Poszukamy tych pieniędzy razem. To uratuje dziesiątki tysięcy miejsc pracy.

- Jest to problem, który sprowadził nas wszystkich tutaj i jest problemem, który w ostatnich miesiącach nabrał przyspieszenia w pewnym wymiarze, zarówno medialnym i samorządowym – mówił Tadeusz Krzakowski, prezydent Legnicy. - Plany rządowe biją w interesy samorządów. Mam nadzieję, że ta konferencja będzie kontynuowana. Na najbliższym posiedzeniu konwentu wójtów, burmistrzów i prezydentów Zagłębie Miedziowego, które odbędzie się około 20 listopada w Legnicy, temat ten na pewno będzie poruszany. Legnickie organy samorządowe zajęły już stanowisko w sprawie prywatyzacji KGHM, wyrażając się negatywnie o planach rządowych.

Prezydent Krzakowski przekonywał, że Polska Miedź jest dobrem tego regionu, a jako takie należy je bezwzględnie chronić.

Samorządowcy mają nadzieję, że spotkanie zorganizowane w Muzie będzie kolejnym sygnałem dla władz państwowych, aby te zastanowiły się poważnie nad zasadnością swoich decyzji.

- Pamiętam początek, to był lipiec, kiedy spadła na nas informacja, że jest pomysł prywatyzacji. Po tym nastąpił bardzo ostry atak polityków na związkowców – mówił Józef Czyczerski, przewodniczący miedziowej Solidarności. - Byłem przerażony tą lawiną, która wylała się na nas. Nikt nie chciał rozmawiać o meritum sprawy, wszyscy tylko budowali obrazy związkowców-mafiozów. Pomogło dopiero wsparcie samorządowców i dziękuje za to, że grono, które neguje pomysł prywatyzacji jest coraz szersze, że mamy do czynienia ze społecznym oporem. Znalazło się grono ludzi, którzy mają podobne zdanie jak my i mówią o dobrze narodowym, a nie o interesach. Najważniejsze jest to, żeby politycy pozwolili się rozwijać temu przemysłowi. Często zadaje mi się pytanie „I co dalej będziecie robili?”. A właśnie to, że kropla po kropli będziemy drążyć beton, który się utworzył, aż w końcu dotrzemy do decydentów i przekonamy ich, że ta decyzja jest fundamentalnie niebezpieczna dla funkcjonowania przemysłu miedziowego.

Prezydent Głogowa, Jan Zubowski przypomniał, że radni, zarówno w Głogowie, Polkowicach, jak i w Lubinie oraz Legnicy, głosowali na sesjach apel do premiera Donalda Tuska dotyczący problemu prywatyzacji.

- Jedynie przedstawiciele przewodniej siły narodu wstrzymywali się od głosu lub opuszczali obrady kiedy głosowane były te uchwały – powiedział prezydent Zubowski. - I ta konferencja i podjęte przez nas działania zmierzają do tego, aby wybić się poza obszar Zagłębia Miedziowego. Potrzebne jest nam wsparcie samorządów, potrzebny jest nam głos z innych terenów. Oby to nie była tylko sprawa lokalna, bo jeżeli tak będzie, wówczas możemy przegrać.

Burmistrz Polkowic, Wiesław Wabik zaznaczył, że nie tylko prywatyzacja KGHM jest groźna, ale również możliwość powstania prawa, które może zniszczyć samorządy i stabilność tego regionu.

- Nam wszystkim powinno zależeć na tym, aby na Dolnym Śląsku żyło się dobrze, żeby ludzie mieli pracę i wypracowany status społeczny był podnoszony – powiedział burmistrz. - To co się dzieje z prawem geologicznym i górniczym, to wymaga zwrócenia uwagi nie tylko samorządowców.


Ewa Chojna



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Środa 24 kwietnia 2024
Imieniny
Bony, Horacji, Jerzego

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl