-Grę w zespole rezerw traktuję bardzo poważnie, wiele mi pomogły rozegrane tam mecze. Strzeliłem kilka goli i z pewnością to, że spędziłem trochę czasu na IV-ligowych boiskach wyszło mi na dobre. Trafiłem do pierwszego składu i mam nadzieję, że uda mi się wywalczyć to miejsce na dłużej – wyznaje wychowanek Pogoni Góra.
20-letni napastnik do wyjściowej jedenastki "Miedzianki" trafił w trudnym momencie. Przed legniczanami pojedynek z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, drużyną Lechii Zielona Góra. Występujący obecnie na prawym skrzydle piłkarz zdaje sobie sprawę z wagi sobotniego spotkania.
-Ten mecz musimy wygrać. Myślę, że może to być najważniejsze spotkanie rundy jesiennej – mówi Patryk Musiałowski. -Atmosfera w drużynie, bez względu na wyniki, jest wciąż naprawdę świetna. Po wygranych jest z pewnością jeszcze lepiej, ale potrafimy podnieść się po porażkach – zapewnia podopieczny Janusza Kudyby.