Choć Dzień Zaduszny dopiero jutro, legniczanie już dziś odwiedzali groby swoich bliskich. Tereny w promieniu kilku kilometrów od komunalnego cmentarza tętniły życiem, a pozostałe rejony miasta sprawiały wrażenie opustoszałych.
Już od godzin porannych mieszkańcy miasta odwiedzali groby swoich bliskich na cmentarzu komunalnym. Wizytom tym sprzyjała zaskakująco słoneczna, jak na pierwszy dzień listopada, pogoda. Kierowcy zmierzający ku legnickiej nekropolii zmagali się z problemem znalezienia miejsca parkingowego na terenie pobliskich dzielnic. Zmianie uległa organizacja ruchu na ul. Wrocławskiej, inaczej kursowały również autobusy linii miejskich.
Upłynął dzień Wszystkich Świętych i choć za dusze swoich bliskich modlimy się dopiero w Dzień Zaduszny, większość legniczan pierwszą wizytę na cmentarzu ma już za sobą.