- Czuję się dobrze, świetnie współpracuje mi się z "Voją" Bakracem, wiele się od niego uczę i pozytywnie uzupełniamy się na boisku. W ostatnich spotkaniach zaczęliśmy prezentować się lepiej jako zespół, nie tracimy już tylu bramek i widać zdecydowaną poprawę w grze całej drużyny. Cieszy mnie, że trener zdecydowanie wprowadził mnie do składu, dzięki temu złapałem pewność siebie – mówi Krzysztof Tworek.
Zawodnik, który w obecnym sezonie już kilkunastokrotnie spędził na boisku pełne 90 minut, na swoją szansę musiał jednak czekać dość długo.
- Wskoczyć do składu było ciężko. Obok "Voji" grał Krzysiek Kotlarski, nie ukrywam też, że miałem problemy ze zdrowiem. Teraz wracam do optymalnej dyspozycji i staram się solidnie pracować, aby to miejsce w pierwszej jedenastce utrzymać. Po prostu robię swoje – zapewnia piłkarz.